Dominik Smyrgała Dominik Smyrgała
361
BLOG

Fałszywi prorocy gospodarczy

Dominik Smyrgała Dominik Smyrgała Gospodarka Obserwuj notkę 1

Muszę powiedzieć, że kilkadziesiąt minut temu zobaczyłem na pasku wiadomość w TVP Info, na widok której zbaraniałem. Brzmiała ona "zaskakująca inflacja", czy jakoś tak (może chodziło o "niespodziewaną"?).

Zaskakująca... ale dla kogo?

W sytuacji, kiedy nikt już nie wie, ile pieniędzy na całym świecie wpompowano w programy ratunkowe? Od USA począwszy, przez UE (cały czas w sekrecie drukującą walutę, a programy dla Grecji, Irlandii i Portugalii to tylko "widoczny znak"), nawet Rosję w okresie obrony waluty w 2008 roku. A globalne PKB przecież spada...

...że nie wspomnę rodzimych mistrzów świata w kreatywnej księgowości, którym rośnie PKB, czego najlepszym dowodem jest spadek wpływów podatkowych, łatanie dziury w ZUS poprzez wypompowanie pieniędzy z OFE, dorzynanie budżetów samorządów, podnoszenie podatków, czy stwarzanie sytuacji, w których fundusze celowe (wspominany już ZUS, ale i Krajowy Fundusz Drogowy) muszą się zadłużać komercyjnie. A przy tym wszystkim lawinowo rośnie dług publiczny.

No to kogo dziwi, że przy płukaniu pieniędzy z powietrza i nierosnącej specjalnie podaży dóbr, ceny tych drugich rosną? Mam wrażenie, że niemal wyłącznie ekspertów ekonomicznych, na szczęście nie wszystkich.

Dawniej blog nosił tytuł "Realna analiza" i dotyczył głównie polityki międzynarodowej. Potem przejściowo pisałem o książkach, następnie znowu wróciłem do analiz politologicznych. Ponieważ jednak od pewnego czasu wykonuję je zawodowo, przez pewien czas poświęcony będzie tematom różnym. Osoby piszące pod pseudonimem i równocześnie atakujące dyskutantów oraz używające wulgaryzmów uznaje się niniejszym za pozbawione zdolności honorowej i banuje po pierwszym incydencie.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka